sobota, 7 marca 2015

"Nicość"

Idziesz prosta ulicą
Spoglądasz na swój cień
Unikasz jego spojrzenia
Mijasz kolejne latarnie
Cień raz jest a raz go nie ma
Wyprzedza cię i goni

Życie jak cień na prostej drodze
Pędzi i gubi się gdzieś za nami
A gdy światło się kończy...
Cień znika na dobre
Pozostaje ciemność, pustka
Pozostaje już tylko nicość