niedziela, 29 listopada 2015

Odejście

Od ponad półtora miesiąc próbuje się zebrać do napisania czegoś... o kimś.
Niestety nie potrafię. Może uda mi się to zrobić za pół roku, może za rok.
To wciąż zbyt świeże... a czas wcale nie leczy ran, tylko kurwa przyzwyczaja do bólu.
Odejście kogoś bliskiego, kogoś kto miał tyle życia przed sobą.
Pomyślicie sobie, że mówię o człowieku.
Nie.
Mówię o moim piesku który, z dnia na dzień zachorował i odszedł.
Weterynarz bezradny.
My załamani.
Odszedł Nasz przyjaciel...
Żegnaj Odi... do zobaczenia w innym świecie.

Odszedł 11.10.2015 roku. Dokładnie pół roku po śmierci mojej babci.




czwartek, 12 listopada 2015

"Raj"

Zatrzymaj się na chwilę
Posłuchaj bicia swego serca
Słyszysz jak szybko bije?

Życie biegnie ciągnąc cię za sobą
Zwolnij by dostrzec jego piękno
Zajrzyj do środka samego siebie

Twoje wnętrze ukaże ci drogę
Drogę nie łatwą, nie codzienną
To ścieżka do twojego raju

Nikt nie mówił, że będzie łatwo
Bo nikt nie wie gdzie jest twój raj
To ty sam musisz go odnaleźć

Czym jest mój raj?  zadasz pytanie
Odpowiedzi szukaj w sercu
A raj sam nastanie...